To jedno z najsympatyczniejszych świąt.

Rodzice rodziców naszych milusińskich dopatrują się podobieństwa do własnych dzieci, są wprost zakochani w swoich wnukach i wnuczkach. Podobno wnuki kocha się zupełnie inaczej niż własne dzieci – opinię taką znam ze słyszenia (na własne wnuki ciągle czekam).
To rodzice, a nie dziadkowie, muszą ogarnąć trudy dnia codziennego a babcie i dziadkowie są od ewentualnej pomocy i rozpieszczania, rozpieszczania….

Przygotowując prezenty z „Misiami” dla ukochanych babć i dziadków – wszyscy zgodnie powiedzieli, że bardzo ich kochają – musiałyśmy jednak czasem używać argumentów dużego kalibru.
Dzieci czasem mówiły: „Już mi się nie chce tego robić” lub „Zmęczyłem się”. A my wtedy na to „Lubisz jak babcia lub dziadek przynosi prezenty?
Padała entuzjastyczna odpowiedź „Bardzo” – „No właśnie – masz okazję zrobić prezent dla ukochanych dziadków i babć!”

Ta sytuacja uzmysłowiła mi, że jest okazja uczyć dzieci, że wszyscy jesteśmy tak samo ważni. Prezenty gwiazdkowe dla wszystkich, nie tylko dla dzieci, jeśli uroczystość dotyczy kogoś dorosłego – niech dzieci nie będą wtedy obdarowywane – tylko jubilat, solenizant czy właśnie z okazji Dnia Babci i Dziadka, Dnia Mamy, Dnia Taty, Dnia Kobiet – dorośli. Celebrujmy wszystkie uroczystości, uczmy dzieci robić laurki, wysyłajmy kartki okolicznościowe własnego pomysłu, niech dzieci same wymyślają prezenty i kupują je z kieszonkowego – to uczy wrażliwości, pamięci, serdeczności i jednocześnie gospodarowania własnym budżetem.

Podczas przygotowań tegorocznych prezentów dla babć i dziadków (mam nadzieję, że wszyscy będą zadowoleni) pewna sytuacja jest warta opowiedzenia jako dykteryjka.

Pokazuję dzieciom wycięty z kartonu krawat mówiąc: „Dla babć macie już wspaniałe korale a jak myślicie, co będziemy robić dla Dziadków? Co to będzie?” Po chwili milczenia usłyszałam:  „To ryba!

Trudno mi było zachować powagę, uśmiecham się do dziś na to wspomnienie. Uświadomiłam sobie, a właściwie koleżanka mi przypomniała , o czym my dorośli zapominamy, że rzeczy dla nas oczywiste  dla dzieci 3-letnich to ciągle świat pełen nowych, nieznanych rzeczy, słów, zjawisk. Tatusiowie „Misiów” może krawaty noszą od święta, praca w domu podczas pandemii też nie wymaga służbowego stroju, a być może krawat ostatnio był założony na studniówce lub balu maturalnym? Jest nadzieja, że dziadkowie założą krawatowy prezent i będą go dumnie nosić w dniu swojego święta.

Z koralami dla babć była sytuacja jasna i wiadomo, że babcie korale lubią i będą zachwycone!

Wszystkim Babciom i Dziadkom
życzymy wspaniałych chwil
z wnukami i wnuczkami.
Radości, zdrowia i kondycji do zabaw
z dziećmi Waszych dzieci!
Jak najszybciej możliwości
wspólnych wyjazdów, spacerów.
Uśmiechów, zdjęć na pamiątkę.
Czyli cudownego świętowania!

Życzą wszystkie panie pracujące w grupie „Misie”