Misie poznały różne warzywa, już je rozpoznają, nazywają i są nieustannie namawiane i mobilizowane do ich jedzenia.

Samodzielnie zrobiły sok z marchewek, które dokładnie umyły. A użycie sokowirówki, wrzucanie do niej pokrojonych marchewek – to było duże przeżycie dla dzieci. Niestety z piciem soku było różnie – nie wszyscy mieli ochotę, niektórzy wypili, inni odmówili kategorycznie, ale część dzieci spróbowała.

Misie już wiedzą dlaczego zupy są takie pachnące – powąchały warzywa, sprawdzały, które jest twarde i dlaczego od cebuli się płacze.

Przez cały tydzień dzieci zdobywały kropki za zjedzone warzywa. Królem warzywnym został Karol a królową Liwia. Gratulujemy! Ten sposób zachęty będziemy kontynuować – każdy zjedzony plasterek, ogórka pomidora to nasz mały sukces!

  • dzieci myją marchewki, które będą użyte do zrobienia soku
  • dzieci siedzą na podłodze - każdy przed sobą ma miseczkę z pokrojonymi warzywami
  • dzieci stoją pod tablicą z tabelą wyników konkursu "Kto jadł dużo warzyw?" - wśród dzieci chłopiec i dziewczynka na głowach mają korony króla i królowej warzyw.
  • dziewczynka z wielkim przejęciem wkłada marchewkę do sokowirówki
  • chłopiec i dziewczynka piją z kubeczków sok marchewkowy
  • chłopiec wkłada marchewkę do sokowirówki
  • dziewczynka uśmiecha się, buzię ma ubrudzoną sokiem marchewkowym, który wypiła. W ręku trzyma czerwony kubek
  • dziewczynki wąchają kawałki selera - dzieci poznają zapachy warzyw